Wielkie rozczarowanie – herbata czarna ekspresowa Dilmah Premium Tea

Tradycyjna herbata czarna 

My tu, w Sklepie Wiązowna, tęsknimy do najlepszej – naszym zdaniem – herbaty świata – pochodzącej z indyjskich Himalajów i pierwszego zbioru Darjeeling FTGFOP1. Na razie nie mamy jej na własny użytek, więc zostają herbaty ekspresowe.
Ostatnio zaparzyliśmy – jak głosi etykieta – “tradycyjną czarną herbatę” Dilmah Premium Tea. Przeżyliśmy rozczarowanie. Mało smaczna, nawet lekko gorzkawa, jakby z domieszką herbacianego pyłu (z ang. dust).
Przyszło nam do głowy, że smak zepsuła warszawska kranówka. Szarpnęliśmy się na butelkowaną wodę źródlaną. Doznania smakowe pozostały bez zmian. Równie kiepskie.
Z żalem umieszczamy tę herbatę w dolnych partiach rankingu herbat ekspresowych.
Testowaliśmy wersję herbaty nie pakowaną w aluminium, bez zawieszek. Może ma to znaczenie, ale czy aż takie?

Udostępnij →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *